Podobieństwo - czy psy upodabniają się do właścicieli?

Od lat mówi się, że psy upodabniają się do swoich właścicieli. Czy to potwierdzona informacja? Czym jest to spowodowane? Być może chodzi o umiejętność naśladowania właścicieli, czy też dobieranie się pod względem podobnego charakteru i usposobienia. Dowiedzmy się wspólnie.

Jakimś tajemniczym i dziwnym sposobem często zauważymy ogromne podobieństwo między czworonogami a ich właścicielami. Ile razy zdarzyło Ci się na ulicy zauważyć człowieka z psem i pomyśleć “uderzające podobieństwo”. Sposób chodzenia, styl, fizjonomia – wszystko to wydawało się być wierną kopią. Ale czy to możliwe? 

Naukowcy od lat podejmowali próby zbadania tego zjawiska, obalenia lub potwierdzenia tej tezy. Czy to zwierzęta upodobniają się do właścicieli, czy właściciele do zwierząt? Czy taki proceder ma w ogóle miejsce, a może to optyczne złudzenie w naszych głowach? W tym artykule odnajdziesz wszystkie niezbędne odpowiedzi.

Podobieństwo psów do swoich właścicieli – czy to możliwe?

Niektórzy na spacer wybierają się na spokojnie, wolnym tempem podziwiają widoki. Inni zaś pędzą jak tornado. Są też Ci, którzy zasypiają na stojąco i miłośnicy aktywności. Mowa tu o właścicielach, czy o psich pupilach? O każdym z nich!

“Uwielbiam wylegiwać się na pełnym słońcu.” “Boje się burzy i grzmotów”. “Wstydzę się obcych ludzi, nie lubię zmian.” “Lubię być w ciągłym ruchu i kocham wir przygód.” Są to stwierdzenia, które usłyszymy zarówno o naszych zwierzętach, jak i o nas samych. Definicje naszych osobowości mogą więc być bardzo podobne.

Właściciele czworonogów zazwyczaj potwierdzają, że psy upodobniają się do nich z czasem. Nasi czworonożni towarzysze bardzo często już od początku charakteryzują się podobnymi cechami, później docieramy się wspólnie, podłapując pewne zwyczaje od siebie.

Oboje więc możemy być energiczni, aktywni, albo senni, preferując kanapę. Podobieństwo może ujawnić się w kontekście bycia odważnym, czy raczej nieśmiałym, ostrożnym czy porywczym. 

Podobieństwo psów z właścicielami – potwierdzenie przypuszczeń

Od lat mówi się, że psy upodabniają się do swoich właścicieli. Czy to potwierdzona informacja? Czym jest to spowodowane? Być może chodzi o umiejętność naśladowania właścicieli, czy dobieranie się pod względem podobnego charakteru i usposobienia.

Jakie jest zatem wytłumaczenie tego procesu? Czym spowodowane jest owe podobieństwo?

• Jedna z teorii, która pojawiła się na przestrzeni lat wskazuje na fakt wybierania zwierząt instynktownie właśnie przez podobieństwo do nas samych. Dlatego obok zdenerwowanego właściciela znajduje się niespokojny pies, lub obok spokojnego pana jest ułożony nieśmiały pies.
• Oczywiście nie dokonujemy tego z premedytacją, kiedy wybieramy naszego nowego przyjaciela. Istnieją jednak pewne tendencje, którymi się podświadomie kierujemy.

Instynktowne dobieranie podobnego sobie

Bardzo często więc osoby, które mają sympatyczne usposobienie, kochają wodę i wylegiwanie się na kanapie długimi wieczorami – wybiorą Labradora Retrievera. Jeśli zaś ciągle jesteśmy aktywni i uwielbiam treningi oraz dyscyplinę – zwrócimy naszą uwagę na Jacka Russela czy Dalmatyńczyka. 

Pamiętajmy też, że to samo dotyczy wyboru partnera (oprócz czynnika wyższego, czyli tzw. zmiennej miłości). Przyciągamy jednak do siebie pewne określone osobowości, podobne do nas pod wieloma względami.

Może dlatego też często mamy do czynienia z fizycznym upodobnieniem się do naszych psów, bo od początku szukamy podobnego do siebie, instynktownie. Dlatego później, z czasem zauważamy, że mamy podobne fryzury, czy podobieństwo w budowie naszego ciała.

Psy naśladujące ludzkich towarzyszy

Inna teoria głosi, że tak naprawdę to nie my wybieramy podobnych do nas czworonogów, ale to one nas naśladują. Mają więc ogromną zdolność do naśladowania tych, którzy ich otaczają. Dokładnie rzecz ujmując naśladują swojego “przywódcę” czyli swojego domowego alfę. 

• Dlatego też zwierzęta, naśladują i upodobniają się do osób, które je karmią i oferują im schronienie. To samo zjawisko zauważymy u dzieci i rodziców.
• Nie powinniśmy też lekceważyć faktu, że psy nie rozdzielają gatunków i uważają się najczęściej za jednego z nas. Z tego też powodu zaczynają nas naśladować i traktować jako swojego przewodnika. Tym samym darzą nas ogromnym zaufaniem.

Podsumowanie – podobieństwo psów i właścicieli

Co zatem dzieje się z psami, które zostały wychowane najpierw przez jedną rodzinę, a potem trafiają do drugiej?

Z drugiej strony, podstawową kwestią do rozważenia są zwyczaje rodziny lub zwyczaje konkretnego właściciela.

Na przykład, jeśli jesteśmy bardzo aktywni i codziennie zabieramy naszego pupila na spacer, to prawdopodobne jest, że nawet jeśli jego rasa jest bardziej osiadła, to w końcu “wpasuje się” w działania swojego ludzkiego przewodnika. 

• Wreszcie należy zauważyć, że psy nie są jedynymi zwierzętami zdolnymi do naśladowania ludzkich postaw. Delfiny, wieloryby i małpy wydają się łączyć z ludźmi w ten sam sposób. Jednak bez fizycznych podobieństw. Koty zaś pozostają bardzo indywidualne w swoim jestestwie.

Nauka o tych podobieństwach

Bardzo ciekawie przedstawił to fotograf Gerrard Gethings z Wielkie Brytanii, który postanowił uwiecznić to zjawisko na zdjęciach. To najlepsze świadectwa, potwierdzające tę hipotezę. Brytyjski artysta zaprosił do współpracy ludzi, których zwierzęta są uderzająco do nich podobne.

Austriaccy naukowcy przebadali grupę 100 właścicieli oraz ich psów, by sprawdzić, jakie są podobieństwach między nimi. Wnioski były zaskakujące. Między ludźmi a ich pupilami następuje bowiem tzw. transfer emocji.

Osobowość zwierząt odzwierciedlała postawy ich właścicieli. Tak samo też ich usposobienie wpływa na ludzkie zachowania.