Utrata zwierzaka: odkąd Cię nie ma...refleksje

Wszystkie codzienne czynności zmieniają się, jeśli stracisz ukochanego zwierzaka. Proces myślenia na ten temat, który następuje później, może być długi i samotny.
Utrata zwierzaka: odkąd Cię nie ma...refleksje

Ostatnia aktualizacja: 10 lipca, 2018

Utrata zwierzaka jest jednym z najtrudniejszych momentów w życiu człowieka. Być może te osoby, które nie mają zwierzątka, nie są w stanie tego zrozumieć, ale zwierzę staje się częścią rodziny w momencie, kiedy przekracza próg Twojego domu.

Ci, którzy stracili czworonoga, nie mogą przestać powtarzać sobie w głowie: „Wszystko nagle się zmieniło, odkąd Cię nie ma…”

Jest to ogromna strata, jak każda inna, a osoby, które przez to przeszły, radzą sobie z tym na różne sposoby. Dzisiaj chcemy podzielić się z Wami listem napisanym przez kogoś, kto stracił zwierzaka. Dotyczy on uczuć, które rozbudziły się w tej osobie, po śmierci jej czworonoga. Może sam przeszedłeś przez coś takiego…

Odkąd Cię nie ma, nie mogę przestać myśleć…

Odkąd Cię nie ma, mój oddany przyjacielu, mój wierny towarzyszu, mój cichy powierniku, dom jest pełen ciszy tak przerażającej, że nie ogłusza.

Każdego dnia, kiedy wracam do domu, otwieram powoli drzwi, ostrożnie, aby Cię nimi nie uderzyć, a potem przypominam sobie, że Cię już nie ma… Każdego ranka, kiedy się budzę, wołam Cię, szukam i czekam, aż mnie przywitasz. Wtedy zupełnie się rozbudzam i przypominam sobie, że Cię już nie ma.

Sofa, którą tak lubiłeś, teraz jest pusta i wydaje mi się tak brzydka i pełna smutku, tak niedopasowana do reszty domu. Jedyną rzeczą, która sprawiała, że była ona piękna, że była specjalnym miejscem, byłeś Ty, siedzący na niej.

utrata zwierzaka

Patrzę na Twoje legowisko i Twoje miseczki, których wciąż nie miałam siły zabrać, które wciąż uzupełniam karmą i wodą. Choć wiem, że to niemożliwe, wciąż mam promyk nadziei, że wrócisz. Mam nadzieję, że gdybyś mógł, to znowu wybrałbyś mnie na swojego właściciela, ponieważ ja wybrałabym Ciebie po tysiąckrotnie.

Odkąd Cię nie ma, nie chcę robić nic innego, niż siedzieć na kanapie i patrzeć w pustkę, pozwalając płynąć wspomnieniom, które razem stworzyliśmy. Naszym wspomnieniom. Jest to jedyna rzecz, która mi po Tobie została, ale nic i nikt nigdy nie będzie w stanie mi ich odebrać.

Podróż przez wspomnienia

Nigdy nie byłam wielką fanką zdjęć, ale cieszę się, że mam ich trochę, a Ty na nich jesteś! Nie chcę o Tobie zapomnieć. Kiedy o Tobie myślę, chcę móc zawsze przywołać w myślach Twoją twarz i wiem, że zdjęcia mi w tym pomogą. Jakże jednak mogłabym Cię zapomnieć, skoro byłeś tak ważną częścią mojego życia?

Wydaje mi się, że odkąd Cię nie ma, jestem pełna strachu

Odkąd Cię nie ma, patrzę na Twój szampon, Twój ręcznik, Twoje perfumy… Perfumy, przez które zawsze kichałeś i biegałeś jak szalony. Kiedy to pierwszy raz zobaczyłam, myślałam, że straciłeś rozum. Tak wspaniale się razem bawiliśmy! Tak bardzo potrafiłeś mnie rozśmieszyć!

Odkąd Cię nie ma, rzadko się uśmiecham. Wydaje mi się, że to kwestia czasu, ale to Ty byłeś jednym z powodów, dla których się uśmiechałam, to Ty byłeś jednym z powodów, przez które byłam szczęśliwa, byłeś moim szczęściem.

Na zawsze w moim sercu

Odkąd Cię nie ma, za każdym razem, kiedy spaceruję w pobliżu naszego parku, nie mogę przestać o Tobie myśleć. Kiedy schodzę na dół, aby wyrzucić śmieci, Ty zawsze chciałeś iść ze mną, przez co nawet ta czynność sprawia, że o Tobie myślę.

Kiedy mijam gabinet weterynaryjny, wracają złe wspomnienia, ponieważ musiałam Cię tam zostawić. Ale pamiętam też pierwszy raz, kiedy poszliśmy tam razem.

utrata zwierzaka i ból

Bałeś się i cały drżałeś, kiedy otrzymałeś szczepionkę. Chciałam Cię pocieszyć, a jednocześnie być dla Ciebie mamą i tatą. Chciałam Ci ulżyć, sprawić, aby Ci było wygodnie, pomóc Ci. Po każdej wizycie u fryzjera byłeś tak piękny!

Zawsze mówiłam Ci, że wyglądasz jak kuleczka z waty i chciałam Cię przytulić, ale nie zawsze Ci się to podobało.

Odkąd Cię nie ma, nie mogę i nie chcę przestać o Tobie pamiętać. Nie chcę o Tobie zapomnieć. Ciągle myślę o naszych wspólnych chwilach i próbuję ukryć gorzkie wspomnienie naszego ostatniego pożegnania. Odkąd Cię nie ma, wszystko się zmieniło.

Wiem, że znów będę się uśmiechać, ponieważ przyjaźń, która była między nami, była warta bólu i szczęścia. Wiem, że mój uśmiech, będzie najlepszym prezentem, jaki mogę Ci podarować, gdziekolwiek jesteś.


Ten tekst jest oferowany wyłącznie w celach informacyjnych i nie zastępuje konsultacji z profesjonalistą. W przypadku wątpliwości skonsultuj się ze swoim specjalistą.