Logo image
Logo image

Pies nie chce odejść od trumny swojego pana

3 min.
Pies nie chce odejść od trumny swojego pana
Ostatnia aktualizacja: 02 lutego, 2020

Wierność, jaką psy okazują ludziom jest czymś, czego ci, którzy kochają swoje zwierzęta doświadczają codziennie. Ale w ekstremalnych sytuacjach, takich jak choroba czy śmierć, ta cecha objawia się w wyjątkowy sposób u niektórych zwierząt. Jest tak w przypadku Cocker Spaniela, którego właściciel zmarł podczas trzęsienia ziemi, które nawiedziło Włochy. Na filmie widać, jak pies nie chce opuścić miejsca obok trumny swojego pana.

Poznaj historię psa, który nie chciał opuścić swojego właściciela

Andrea Cossu, lat 45, mieszkał w miejscowości Pescara del Tronto, w środkowej części półwyspu włoskiego. Był jedną z prawie 300 ofiar śmiertelnych trzęsienia ziemi, które nawiedziło ten kraj 24 sierpnia.

Człowiek i jego zwierzak byli “nierozłączni”, według opowiadań członków rodziny. Dlatego w dniu pogrzebu Cocker musiał również być obecny.

Dzięki temu możemy zrozumieć reakcję zwierzęcia. Kiedy zbliżył się do trumny, zaczął ją wąchać i machać ogonem, ponieważ wyczuł, że Cossu był w środku. Na innych zdjęciach widać, że pies nie chce odejść od trumny i kładzie się obok, na ziemi.

Pies nie chce porzucić martwego właściciela i leży obok jego trumny. Poznaj jedną z wielu smutnych historii, które pozostawiło po sobie trzęsienie ziemi, które niedawno zniszczyło środkowy obszar Włoch.

Obrazy z sali gimnastycznej przekształconej w duży dom pogrzebowy

Był to pogrzeb zbiorowy i odbył się w Miejskim Gimnazjum w Monticelli (gmina Ascoli Piceno). Tam władze pożegnały się i oddały cześć 35 osobom, które straciły życie podczas trzęsienia ziemi o sile 6,2 w skali Richtera.

W uroczystościach żałobnych w skali kraju uczestniczyli m.in. prezydent Włoch Sergio Mattarella i premier Matteo Renzi. Ale jedną z najważniejszych wiadomości był niepocieszony pies, który nie chciał porzucić swojego właściciela. Jego pan leżał w jednej z wielu trumien ustawionych w sali gimnastycznej.

Hachiko, Canelo i wiele innych opowieści o wiernych psach

Wśród wielu mniej lub bardziej znanych opowieści o wiernych psach, które nie chcą zostawić swoich właścicieli nawet po ich śmierci, Hachiko może być najbardziej znany. Historia psa rasy Akita przekroczyła granice, a Hollywood nakręciło o nim film.

W Hiszpanii znana jest historia Canelo. Był psem bezdomnego mężczyzny z Kadyksu, który na próżno czekał na swojego właściciela pod drzwiami szpitala. Niestety, jego pan zmarł.

Ale podobne historie znane są w różnych miejscach i epokach. Na przykład:

  • Fido, psiak, który, podobnie jak Hachiko, chodził na dworzec kolejowy w Toskanii. Tam oczekiwał powrotu właściciela, młodego człowieka, który zginął podczas II wojny światowej.
  • Collie, pies, który spędził 9 lat obok grobu swojego pana. Stało się to na Cmentarzu Miłosierdzia w mieście Rosario w Argentynie. I pozostał na miejscu, mimo że po jakimś czasie ciało mężczyzny zostało skremowane.
  • Bobby, pies, który po 14 latach zmarł na grobie swego pana, szkockiego policjanta.

Czy można naukowo wytłumaczyć wierność i miłość psów do swoich właścicieli?

Jak dotąd naukowcy nie byli w stanie znaleźć konkretnego wyjaśnienia. Powód, dla którego niektóre psy czekają na powrót swoich zmarłych właścicieli lub spędzają dni przy grobach pozostaje tajemnicą.

Przypuszczamy, że trudno jest wyjaśnić za pomocą eksperymentu kwestii związanych z miłością i wiernością. Mamy nadzieję, że Cocker Cossu znalazł pocieszenie w reszcie ludzkiej rodziny Andrei.

Ten tekst jest oferowany wyłącznie w celach informacyjnych i nie zastępuje konsultacji z profesjonalistą. W przypadku wątpliwości skonsultuj się ze swoim specjalistą.