Psia zabawka Kong - gadżet dla Twojego przyjaciela

Transformacja cywilizacyjna rozwija się w niesamowicie szybkim tempie. Dokonane przez człowieka postępy we wszystkich dziedzinach nigdy nie przestają nas zadziwiać. To samo dotyczy naszych zwierząt. Coraz więcej akcesoriów jest produkowanych, aby sprawić, że ich życie będzie szczęśliwsze, a nasze łatwiejsze. Pomoże Wam w tym nowość, którą jest psia zabawka Kong.

Psia zabawka Kong jest w kształcie gruszki z rolkami w stylu Michelin Mana. Jest dostępna w różnych kolorach, więc każdy właściciel ma możliwość wyboru odpowiedniej barwy dla swojego czworonożnego przyjaciela. Masz ochotę dowiedzieć się o niej więcej? Zapraszamy do zapoznania się z naszym artykułem!

Co to jest psia zabawka Kong?

Psia zabawka Kong to odporny, prawie niezniszczalny gadżet, który co najważniejsze – nie szkodzi zębom zwierzęcia. Jest bardzo popularna ze względu na swoją twardość.

Najbardziej interesującą cechą tej zabawki jest to, że można w niej umieścić jedzenie. Przyciągnie to uwagę zwierzęcia. Jesteśmy przekonani, że w tym przypadku będzie chciał spędzić cały dzień bawiąc się nią, aby wydobyć pokarm.

Dlaczego zabawa Kongiem jest korzystna dla psów?

Poza tym, że ta zabawka jest niezawodna i trwała, to dodatkowo ćwiczy umysł psa. Twój pupil spróbuje tysiąca i jednego sposoby, aby wydostać jedzenie, które znajduje się w środku.

Ponadto zapobiega nudzeniu się naszego zwierzaka, zwłaszcza jeśli spędza dużo czasu sam w domu.

Jednak pomimo tych wszystkich korzyści, wielu właścicieli, którzy kupili tę zabawkę zdało sobie sprawę, że ich pies jest podekscytowany przez kilka dni, a potem o niej zapomina. Dzieje się tak, ponieważ przed użyciem zabawki Kong każdy opiekun powinien rzetelnie przeczytać instrukcję obsługi.

Aby właściwie korzystać z tej zabawki, potrzebujesz sam ją przetestować. W przeciwnym razie, jeśli nie będziesz poprawnie dozować zwierzęciu odpowiednich poziomów trudności podczas zabawy –  szybko straci zainteresowanie.

Jak poprawnie używać Konga?

Problem polega na tym, że jeśli pies nieustannie walczy o jedzenie i nie może jego wyciągnąć, będzie sfrustrowany i poddany. Aby tego uniknąć należy zaznajomić się z tymi kilkoma krokami, które pokażą jak prawidłowo używać tej zabawki:

Krok 1

Na początek najlepiej jest włożyć trochę luźnego jedzenia do zabawki, gdy po raz pierwszy podamy ją naszemu pupilowi. Jeśli włożymy jedzenie w bardzo ciasny sposób, będzie mu ciężko je wydostać i to może go zniechęcić do dalszej zabawy.

Odpowiednimi kawałkami psiego jedzenia będą te, które poruszają się w środku Konga. Na początku to będzie wystarczające, by zacząć tą świetną zabawę. Nie ma znaczenia ile czasu mu to zajmie – pozwól mu grać i uczyć się.

Krok 2

Drugim krokiem jest zwilżenie karmy dla psów lub włożenie do środka odrobiny lepkiego jedzenia. Chodzi o to, aby utrudnić mu wydobycie pokarmu. Powtarzaj to przez kilka dni. Za każdym razem będzie to dla niego coraz łatwiejsze. Gdy Twój pies opanuje ten trik, będziesz mógł przejść do następnego, trudniejszego kroku.

Krok 3

Zamiast wkładać kilka małych kawałków jedzenia do środka, wkładamy tylko jeden duży kawałek. Może to być na przykład ciasteczko. Nie musi być tak duże, żeby Twój pies nie mógł go wydostać, ale powinno być to trudniejsze niż w poprzednich krokach.

Krok 4

To już ostatni krok. Jesteśmy przekonani, że Twoje zwierzę będzie miało obsesję na punkcie tej zabawki. Nie będziesz musiał się martwić co robi twój piesek, podczas gdy Ty będziesz pracować. To pewne: będzie grał ze swoim Kongiem.

Finałowym krokiem jest wypełnienie połowy zabawki Kong karmą dla psów, a drugą połowę wodą. Pozwól, aby pokarm mógł osiąść i urosnąć przez kilka minut, a następnie daj go zwierzęciu. Jest to maksymalny poziom trudności, ale skoro już nauczył się co może z nią zrobić wcześniej, będzie próbował dalej, dopóki nie dostanie jedzenia.

Nagradzaj swoje zwierzę za każdy krok, który zrobi dobrze podczas okresu nauki. Pamiętaj, że pozytywne wsparcie to zawsze najlepszy sposób na edukację swojego pupila.

Jeśli chcesz, możesz zostawić małą przekąskę w Kongu raz na jakiś czas. Na pewno to pokocha!