Niższe podatki w Argentynie za adopcję psów

Jeśli Twoja odpowiedź na powyższe pytanie brzmi “tak”, to powinieneś porządnie się zastanowić nad możliwością przeprowadzki do pięknego miasta Alta Gracia, w śródlądowej prowincji Cordoba w Argentynie. To właśnie tu, adoptując bezpańskiego psa zapłacisz niższe podatki.

Od grzywny do ulgi na podatki

A oto cała historia. Władze miasta od dawna zastanawiały się, co zrobić z wielką ilością bezpańskich psów, żyjących na ulicach. W samym centrum miasta naliczono ich aż 22.

Aby przeciwdziałać tej sytuacji, radny rządzącej w tej prowincji partii nie miał innego wyboru jak zaproponować karę grzywny osobom, które dokarmiają bezpańskie psy.

W ten sposób próbował zapobiec porzucania psów. Przede wszystkim jednak chciał wyeliminować problem psów błąkających się po głównych ulicach i miejscach odwiedzanych przez turystów w tym górskim mieście.

Jest to bowiem wyjątkowa miejscowość, w której “Che” Guevara spędzał czas w dzieciństwie. Przyjeżdżał tu z rodziną ze względu na czyste i suche powietrze, bardzo korzystne dla niego jako astmatyka.

Kolejnym argumentem radnego był problem psów walczących o pożywienie. Wyjaśniał on, że stanowią one zagrożenie zarówno dla pieszych, jak i dla ruchu ulicznego.

W Argentynie, w jednym z miast w prowincji Cordoba obniżono podatki, aby zachęcić ludzi do adopcji bezpańskich psów. Dodatkowo osobom, które dały schronienie takim psom dostarcza się zbilansowaną psią karmę i pokrywane są wszelkie wydatki związane z niezbędną opieką weterynaryjną.

Korzyści płynące z adopcji bezpańskiego psa w mieście Alta Gracia

Jak można się było spodziewać, powyższa propozycja wzbudziła wiele emocji i szeroko ją komentowano. Oprócz wielu organizacji broniących praw zwierząt, również miejscowa ludność, głównie na łamach portali społecznościowych wyraziła swoje niezadowolenie i oburzenie.

I właśnie ze względu na reakcję mieszkańców miasta Alta Gracia, obrońcy praw zwierząt zebrali się na naradę w poszukiwaniu alternatywnego rozwiązania dla tej palącej kwestii.

Zdecydowano więc, że przez okres 12 miesięcy, osoby, które adoptują bezpańskiego psa:

• Uzyskają ulgę w podatku miejskim wynoszącą 50% obniżki podatku w skali rocznej.
• Będą comiesięcznie otrzymywać worek zbilansowanej karmy dla psów.
• Adoptowane przez nich zwierzę zostanie objęte bezpłatną opieką weterynaryjną.

Pod umową podpisały się różne organizacje pozarządowe, między innymi Amigos del Mejor Amigo (A.D.M.A), Ayuda Animal Social y Sustentable (FASS) oraz sąsiednia Claudia Sagrera.

Po wprowadzeniu projektu w życie, w mieście Cordoba adoptowano ogromną liczbę psów.

Inicjatywa odniosła wielki sukces. Wiadomo jest, że do chwili pisania tego artykułu odmienił się los 13 bezpańskich psów, które znalazły nowy dom.

Przed udzieleniem obiecanych korzyści sprawdza się czy adoptowanym psom zapewniono odpowiednie warunki i troskę. Szczególną uwagę zwraca się na obecność odpowiednich zabezpieczeń, eliminujących możliwość ucieczki.

Dzięki otrzymywanym korzyściom, właściciele adoptowanych psów zaoszczędzą kwotę o wysokości około 300 pesos. Wynosi to w przeliczeniu trochę ponad 17 euro. Z kolei gmina Alta Gracia zobowiązała się do przeprowadzenia kampanii nakierowanej na edukację społeczeństwa i przeciwdziałanie porzucaniu zwierząt.

Godna naśladowania inicjatywa pomocy zwierzętom

Bez wątpienia inicjatywa podjęta przez tą gminę z prowincji Cordoba jest godna naśladowania. Zwłaszcza w chwili gdy siła nabywcza Argentyny jest spadkowa. Dzieje się tak w wyniku różnych działań przeprowadzonych przez władze na szczeblu krajowym.

W jednym z wcześniejszych artykułów pisaliśmy o tym, że Argentyna to jeden z krajów o największym odsetku zwierząt domowych przypadających na jednego mieszkańca. Badania wykazują, że 80% respondentów potwierdziło posiadanie co najmniej jednego zwierzęcia domowego, w większości przypadków były to psy.

Jednakże w sytuacji pogarszającej się sytuacji ekonomicznej społeczeństwa, tendencje do porzucania psów rosną. Wynika to z faktu, że utrzymanie i wyżywienie psa staje się po prostu niemożliwe.

Miejmy nadzieję, że sytuacja się odwróci. Marzymy o tym, żeby w Argentynie wszystkie zwierzęta domowe mogły cieszyć się długim i dostatnim życiem u boku swoich właścicieli.