Danko - pies policyjny przechodzi na emeryturę
Istnieją psy, które naznaczyły historię i nasze życia. Niektóre bardziej osobiście życie tych, którym pomogły. I odkąd psy zaczęły pełnić funkcję służbową– bez wątpienia dowiodły, że są godne honoru i wdzięczności za ich doskonałą pracę. Dlatego dzisiaj opowiemy o pewnym psie policyjnym – Danko.
Uwielbiamy poświęcać miejsce w naszych artykułach tym, którzy spędzili swoje życie na pomaganiu innym. Tak było właśnie w przypadku Danko, jednego z pierwszych psów Geo w Hiszpanii. Teraz przeszedł na emeryturę po życiu pełnym samozaparcia i poświęcenia. Opowiemy Ci jego historię.
Poznaj Danko, pierwszego psa policyjnego
Danko, podobnie jak większość psów policyjnych, to owczarek niemiecki, który został zwerbowany 4 lata temu. Miał zaledwie 5 lat, kiedy został przeszkolony do brania udziału w akcjach ratowniczych.
Jednak nie wiemy z całą pewnością, skąd wziął się Danko. Czy był synem innych policyjnych psów, czy został adoptowany w tym celu, czy też może jego właściciele oddali go w ręce policji. Niezależnie od tego, faktem jest, że był jednym z pierwszych psów policyjnych w Hiszpanii. Wyróżnił się w trudnych okolicznościach dzięki swojej inteligencji i wytrwałości, co postawiło go na trzecim miejscu.
Był zaangażowany w wysoce niebezpieczne operacje, neutralizację przestępców oraz poszukiwanie i ratowanie osób zaginionych. Jego praca była doskonała, ale teraz po 5 latach służby i w wieku 9 lat nadszedł czas na emeryturę.
Jednak wiąże się to z pewnym problemem. Pies policyjny nie ma rodziny ani domu, w którym mógłby zamieszkać. Dlatego po przejściu na emeryturę potrzebuje kogoś, kto go zaadoptuje.
Z radością informujemy, że Danko znalazł już dom. Stworzono specjalny ruch na jego cześć i kampanię w ,,Amores perrunos“. Jest to sekcja znanego hiszpańskiego programu telewizyjnego o nazwie El Hormiguero.
Jednak, podobnie jak Danko, istnieje wiele zwierząt, które poświęciły swoje życie w służbie krajowi, i które później praktycznie lądują na ulicy. Co się z nimi dzieje?
Bohaterowie na czterech łapach, piękna inicjatywa
Chociaż niektóre psy policyjne adoptują bezpośrednio policjanci to nadchodzi moment, kiedy nie jest to już możliwe. Być może niektórzy mają już więcej niż jednego psa lub któryś członek rodziny ma alergię, albo dostają awans i przenoszą się do innego miasta.
Krótko mówiąc, wiele sytuacji sprawia, że trudno jest dać dom zwierzętom, które poświęciły życie w służbie bezpieczeństwa krajów, w których żyją.
Na szczęście grupa 10 policjantów wpadła na wyjątkowy pomysł, aby pomóc wszystkim tym psom policyjnym, strażakom lub pomagającym jakimkolwiek innym służbom przejść na emeryturę.
Inicjatywa to program, który realizuje się od kilku lat i nosi nazwę Bohaterowie na czterech łapach. Zachęca się w nich do adopcji tego rodzaju zwierząt. Nie jest to łatwe, ponieważ z reguły zwierzęta te mają już swoje lata, ale program ten spotkał się z bardzo dobrym przyjęciem i udało się już znaleźć dom dla wielu z tych psów.
Danko jest tylko jednym z przykładów.
Czemu adoptować emerytowanego psa policyjnego?
Powodów jest wiele. Oto tylko niektóre z nich:
- Są towarzyskie. Te psy przeżyły całe swoje życie w towarzystwie ludzi. Potrafią odróżnić dobro od zła, są czułe i poświęcają się dla innych.
- Są zdyscyplinowane. Być psem policyjnym to wcale nie łatwe zadanie. Testy, które muszą przejść są trudne i wymagają ogromnej siły psychicznej i wytrwałości. W związku z tym nie będziesz mieć problemów z sikaniem w domu, ciągnięciem za smycz podczas spaceru lub innych tego typu problemów.
- Są świetnymi opiekunami. Są już do tego przyzwyczajone, dlatego nie znajdziesz lepszego stróża dla Twojego domu niż emerytowany pies policyjny.
- Oddadzą za Ciebie życie. Są do tego przygotowani. Ich lojalność jest większa niż innych psów. Jeśli zobaczy, że jesteś w niebezpieczeństwie przybiegnie z pomocą, nawet jeśli jego życie będzie zagrożone.
Jak widać te psy wykonują bardzo ważną pracę. I nie ma lepszego sposobu, aby im się odwdzięczyć niż dać im dom, kiedy tego potrzebują. Czy chciałbyś zaadoptować któregoś z nich? Nie zapomnij zajrzeć na stronę Bohaterów na czterech łapach.
Ten tekst jest oferowany wyłącznie w celach informacyjnych i nie zastępuje konsultacji z profesjonalistą. W przypadku wątpliwości skonsultuj się ze swoim specjalistą.